“Terlikowski “wolnym kozakiem nie jest”, więc musi słuchać tego co powiedzą obiektywni… i tego się trzymać aby obiektywność zachować”
No właśnie. Terlikowski broni twierdzy a Igła harcuje. Terlikowski układa a Igła rozrzuca. Terlikowski patrzy przez lunetę a Igła zagląda do armaty przez lufę, czy aby załadowana.
Nie mnie sądzić, ale to tacy jak Igła potem lizą kolubrynę rozsadzać. Mało tego, po szczęśliwym wyjściu z opresji, siadają i piszą atak na niepotrzebną bohaterszczyznę.
I znowu rozrzucają i psują dodając, że czekają aż im się z tego rozrzucania wzór jakiś piękny ułoży. W końcu się ułoży.
Staszku
“Terlikowski “wolnym kozakiem nie jest”, więc musi słuchać tego co powiedzą obiektywni… i tego się trzymać aby obiektywność zachować”
No właśnie. Terlikowski broni twierdzy a Igła harcuje. Terlikowski układa a Igła rozrzuca. Terlikowski patrzy przez lunetę a Igła zagląda do armaty przez lufę, czy aby załadowana.
Nie mnie sądzić, ale to tacy jak Igła potem lizą kolubrynę rozsadzać. Mało tego, po szczęśliwym wyjściu z opresji, siadają i piszą atak na niepotrzebną bohaterszczyznę.
I znowu rozrzucają i psują dodając, że czekają aż im się z tego rozrzucania wzór jakiś piękny ułoży. W końcu się ułoży.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 30.12.2007 - 10:17