A backupy robisz? Jak nie, to ci się sam bałagan na dysku posprząta kiedyś. :-P W a w głowie to nie wiem. A co do Sinead to się zgadzam absolutnie. A kącik do smędzenia to się jak nic, musi nic nazywać. O!
grzesiu,
A backupy robisz? Jak nie, to ci się sam bałagan na dysku posprząta kiedyś. :-P W a w głowie to nie wiem. A co do Sinead to się zgadzam absolutnie. A kącik do smędzenia to się jak nic, musi nic nazywać. O!
follow -- 15.12.2007 - 02:18