Pani Hall, gdzie ta moja trzykrotnie wyższa podwyżka?


 

Poruszono niebo i ziemię. Ministrowie zacisnęli pasa i nawet biednemu prezydentowi obcięto fundusze, żeby znaleźć pieniądze na podwyżki dla nauczycieli. Władza się postarała i z impetem ruszyła do pracy, żeby nie było, że darmo na wiatr rzucają słowa. Nauczyciele powinni być dobrze wynagradzani. W mediach spektakl, pochylony nad niedola polskich siłaczek zatroskany premier Tusk ogłosił z tryumfem, że udało się. Platforma trzykrotnie przebiła PiS. Trzy razy większą podwyżkę potrafiła przygotować mimo, że budżet już niemal zapięty był.

Oczywiście na styczeń nie zdążono uruchomić machiny i pieniądze z wyrównaniem (nikt nie będzie biednych nauczycieli naciągał) spłyną nieco później. W marcu. W marcu!! W marcu??

Już mi sąsiad wyliczył co ja będę mógł zrobić podwyżką. Całe 200,- pln brutto to nie byle jakie pieniądze. Trzeba być cholernie cynicznym, żeby czepiać się, że to połowa podwyżki celników, że pielęgniarki na taki postulat rechoczą i idą głodówkę oczyszczającą robić na świetlicach.

Kombinowałem, że jak dostane takie trzymiesięczne wyrównanie to dorzucę jeszcze ze dwie stówki od siebie i jak wraz będę miał na szczepionkę dla malucha przeciw pneumokokom. Ktos tam szeptał, że te pneumokoki to ściema straszna. No straszna ściema dopóki córka znajomej nie odeszła w wieku 4 lat. Niech sobie będzie ściema, ale jak mi wyjdzie, ze nie dopilnowałem to se ne wrati.

Jeszcze nie dawno przy okazji tych stu dni znowu słyszałem, że trzykrotnie wyższa podwyżka, że tak w pocie czoła wypracowana, ale małym druczkiem, że coś tak jakby w marcu to jeszcze nie da rady. Patrzę sobie na konto i liczę na palcach, biegne po kalkulator i nic. Jak było 1000 tak jest tysiąc. Gdzie te całe 200,- pln brutto tak szumnie zapowiadane? Niby jest, a nie ma. Ot cud.

ps. Pani Jadzia zbiera podpisy. Egzaminów gimnazjalnych i matur w tym roku nie będzie. odpadnie jeden problem. Co tu zrobić z maturą z religii:)

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Te, belfer, nie fikaj ;)

Trzynastkę dostał? A za co – ja się pytam, dochód jak wypracował?
Za marzec to się wypłatę na koniec miesiąca dostaje, a nie z góry!
Myślisz, ze egzaminów nie będzie? Spokojna Twoja: egzaminacyjna machina już ruszyła, kto terminy potem będzie przesuwał, kto poprawiał podczas wakacji?

Słowem: dalej liczą się lata pracy. Ja mam wciąz swoje 1800 z hakiem za goły etat. Podwyżki nul.

Zero zdziwień.

PS A strajkom jestem przeciwna.


sajonara, Agnieszka

to rzekomo od kiedy miały być a od kiedy mają być?

pozdrawiam
Prezes , Traktor, Redaktor


Od stycznia są

Nie mów, że nie słyszałeś.
Szczerze jednak mówiąc, zazwyczaj bywały już w marcu albo najpóźniej w kwietniu – z wyrównaniem od stycznia (więc sumka już by się elegancka uzbierała na ekstra wydatek).

Kiedy mają być – o, to dobre pytanie.


I żeby było ciekawiej,

to wciąż nie wiadomo, jakie dokładnie mają być.


Tekst raczej informacyjny niż manifestacyjny

Nie wiem czy egzaminy będą czy nie będą. W zasadzie mnie to zwisa.
Strajku pod postulatem “dawać kasę” to niezbyt mi się chce wspierać, ale przeszkadzać też nie będę.
Natomiast napisałem, bo mi tu ludzie za uszami bzdury opowiadają, że dostałem, bo w TV mówili a to nieprawda. Nie wiem czy będą w kwietniu czy w maju, czy w ogóle będą. Chodzi o to, żeby mi ktoś nie sumował mojego portfela, bo chyba wiem co mam na koncie.


Jest taki program“Czy

Jest taki program“Czy jestes madrzejszy od piatoklasisty”. Teleturniej, ktorego uczestnicy muszą zmierzyć sie z pytaniami obejmujacymi zakres programu nauczania w klasach 1-5. W jednym z nich wystapił nauczyciel biologii, w gimnazjum. Pokazali mu obrazek z ptakiem i zadali proste pytanie, czy ten gatunek zimuje w Polsce , czy tez nie. Pytanie z przyrody, klasa 1. Na to gracz, że on nie rozpoznaje, bo nie jest ornitologiem i rzecz oczywista na zadane pytanie nie odpowiedział. Magister biologii, nauczyciel, nie rozpoznaje na zdjeciu dudka, bo o takiego ptaszka chodziło.
Pozornie bez związku. A jednak wydaje mi się, że równolegle z głośnymi żadaniami podwyżek plac, winna pójść rzetelna weryfikacja kadr( chcę wierzyć, że jest to jakiś niechlubny wyjatek). Po to, by koledzy po fachu nie musieli czewienić sie za takich pseudo-nauczycieli, a uczniowie z niech nie szydzili. I nie przenosili swojego szyderstwa na pozostałych.
Premier obiecywał wysokie płace dla nauczycieli. I tak być powinno( również w przypadku lekarzy, pielęgniarek, urzedników, policjantów). Ale wspominał tez coś o dobrych nauczycielach.
I nie obiecywał, ze stanie się to niemal na drugi dzień po objęciu przez Niego władzy.


Subskrybuj zawartość