Uwaga! Przestępstwa w Internecie!

Jakiś czas temu odkryłam, że w Internecie działa jeszcze jedna osoba, podpisująca się jako Natalia Julia Nowak:

http://himavanti.pun.pl/profile.php?id=73

PROSZĘ PAMIĘTAĆ, ŻE TO NIE JESTEM JA!!!

Na stronie f.kafeteria.pl ktoś umieścił mój artykuł pt. “Mężczyźni są wyższą płcią!” i odpowiada na komentarze… w moim imieniu. Posty, podpisane jako “Julia Nowak”, NIE pochodzą ode mnie!

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4147695&start=0

Inne osoby, które się pode mnie podszywają:

http://www.wierzacychrzescijanin.fora.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=...

http://ojezusieimaryi.p2a.pl/profile.php?id=178

KRADZIEŻ WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ!!!

Zobaczcie, co uczyniła Internautka o pseudonimie Sollve: skopiowała mój felieton “Tylko nieświęty chodzi uśmiechnięty”, zmieniła mu tytuł na “Strategia cierpienia” i podpisała go własnym nickiem. Skandal!

http://poezje-sollve.blog.onet.pl/Strategia-cierpienia,2,ID393638334,n

A oto strona, na której niejaka GABI_BC umieściła mój dramat “Straszna lektura”, zmieniwszy mu tytuł na “LekturaMix”:

http://czat-tv.blog.onet.pl/LekturaMix,2,ID394931822,n

Niestety, takie sytuacje zdarzały się już w przeszłości. Mam nadzieję, że któregoś dnia ludzie pójdą po rozum do głowy i zaczną pisać samodzielnie…

Średnia ocena
(głosy: 3)

komentarze

NJN,

to nie skandal , tylko zwykła bezczelna kradzież.

Widać naśladowców dziennikarki Elizy M. nie brakuje:(

Niestety.

Pewnie nie warto się motać, ale takie osoby to powinny przed sądem za plagiat odpowiadać.

No ale z drugiej strony możesz się cieszyć, jesteś, mnie nigdy nikt nie splagiatował:(, choć w internecie przez 3 lata ponad 300 tekstów napisałem.

pzdr


A czego się spodziewasz?

Współczuję, oczywiście, bo to bardzo przykre. Z drugiej strony, przy takiej, jak Twoja, netowej działalności, jakoś nie jestem tym specjalnie zdziwiona.

Nie przejmuj się – my wiemy, że Natalia Julia Nowak jest tylko jedna! :)

Niepowtarzalna.

No.


Natalia

A to ciekawe…

Oczywiście nie da się tego sprawdzić...?

Czyli ja też mogę być Pino albo Grzesiem?
Podszywać się, znaczy?


Dorciu

Tylko nie Grzesiem!
1 wystarczy.

Wspólny blog I & J


Dorcia,

za Chiny byś nie mogła :D Tak samo, jak ja nie byłabym w stanie podrobić Ciebie. Grzesia owszem, jakby się trochę uprzeć. Natalię Julię Nowak – banał i prościzna, mogłabym wam machnąć taki tekst o terceryzmie, że byście nie byli w stanie odróżnić, szczególnie, że na prawactwie się co nieco znam.


Tak się zastanawiam,

że o ile plagiaty jakoś są zrozumiałe, to podszywanie sia pod kogoś to chyba jakieś problemy z tożsamością oznacza:)

Pino, mnie podrobić?

No da się, ale komu by się chciało:)

Zresztą nie ma co ukrywać, że i mi się zdarza (świadomie lub nie) inspirować się stylem innych blogerów i to różnych półek i miejsc.


Nooo, z pewnym trudem, ale...

Mogę kiedyś zgrzesić, zobaczymy, jak wyjdzie. :)


Zgrzesić, spinolić....

Skąd mam na to brać czas???


Subskrybuj zawartość