Odkąd mają, odkąd mają, odkąd mają Neostradę
torturują, torturują, torturują innych ludzi.
Pogrążone, pogrążone, pogrążone w A-De-Ha-De…
Strach, gdy któreś z nich się budzi!

Bo Dorosłe Dzieci Neo
mówią o ideologiach.
Czasem błędne gramatycznie,
lecz poprawne politycznie.
Wyzywają od moherów,
doszukują się nazizmu,
bredzą bzdury o “postępie”...
Ja je wszystkie dzisiaj tępię!

Mogą straszyć, mogą straszyć, mogą straszyć Cię w Salonie,
mogą gnębić, mogą gnębić, mogą gnębić na Onecie.
Są zuchwałe, są zuchwałe, są zuchwałe w swoim gronie…
Drżyj, niewierny Internecie!

Bo Dorosłe Dzieci Neo
mówią o ideologiach.
Czasem błędne gramatycznie,
lecz poprawne politycznie.
Wyzywają od moherów,
doszukują się nazizmu,
bredzą bzdury o “postępie”...
Ja je wszystkie dzisiaj tępię!

Bo Dorosłe Dzieci Neo
mówią o ideologiach.
Czasem błędne gramatycznie,
lecz poprawne politycznie.
Wyzywają od moherów,
doszukują się nazizmu,
bredzą bzdury o “postępie”...
Ja je wszystkie dzisiaj tępię!

Gdzie się rodzą tacy ludzie? Czy w Kambodży, czy też w Tracji?
Nie! Dorosłe Dzieci Neo to wypierdki demokracji!

Bo Dorosłe Dzieci Demo
mówią o ideologiach.
Czasem błędne gramatycznie,
lecz poprawne politycznie.
Wyzywają od moherów,
doszukują się nazizmu,
bredzą bzdury o “postępie”...
Ja je wszystkie dzisiaj tępię!

Bo Dorosłe Dzieci Demo
mówią o ideologiach.
Czasem błędne gramatycznie,
lecz poprawne politycznie.
Wyzywają od moherów,
doszukują się nazizmu,
bredzą bzdury o “postępie”...
Ja je wszystkie dzisiaj tępię!