Już wspomniałem onegdaj, że słucham trójki, ale nie klasowej: walka klasowa już była. Teraz jest tylko dokładny podział na klasy.

A w tej trójce co to ją sobie słucham rano gadułę prowadzą tfu, politycy: Putry, Gowiny,Siwce, Kalinowskie, a też minister Szczygło i inne patafiany z polskiego zoo

Trzeba zmienić prawo – powiadają – aby była kontrola nad specsłużbami, które podsłuchują. Widzisz Grzesiu, jednak trzeba czuwać ;)

-A jak to jest – pyta prowadząca, Beata Michniewicz – że za czasów PiS służby podsłuchiwały połowę wsi. (Ło matko! dobrze, że mieszkam w mieście)

- Za naszych czasów nie było tak źle. Podsłuchów było mniej niż teraz za peło – odpowiada pisiorek

I wszystkim towarzyszy dobre samopoczucie, które jeden przez drugiego sobie wypominają.
Ja jestem za ogłoszeniem dla niech abolicji. Daję im 48 h, aby stąd już sobie powypierdali gdzie trzeba, na co najmniej dziesięć lat.

Przy takim zasyfieniu polskiej polityki standardem wysokiej kultury wydaj się być działalność prostytutek. One robią to za co im klienci płacą.

Zdaje się, że my klienci, tzw elektorat, tym ch$jom płacimy za coś innego

Ale najważniejsze jest dobre samopoczucie rządzących i polityczne szczekaczki z mandatem posła. Większość tych rozgadanych debili ma ten mandat od dwudziestu lat.

Swoją drogą podsłuchy to też wysoki standard tych czasów.
Orwell to był gość. Kafka też.

Podsłuchać można wszystko i wszystkim, ot choćby odwróconą szklaną przez ścianę :))
Podglądnąć też można wszystko i wszystkich, ot monitor komputera, ekran telefonu i to przez dziurkę .. od klucza

Och! Gdyby tak na nas ruskie napadli, to może byśmy się obudzili na chwilę?