Tańcowała „Igła” z tekstem

No i popatrzcie tylko Szanowni Czytelnicy TXT. Wczoraj tekst (LINK ), pod nim w komentarzu zapytanie, takie w kit, jak mówi młodzież szkolna. Ho, ho ta dzisiejsza młodzież jest bardzo, hmm …douczona. Niekoniecznie z tematów podręcznikowych..choć Kamasutra też jest podręcznikiem. O praktykach z wymienionego podręcznika w nietypowych miejscach (sala wykładowa, gimnastyczna, toaleta dla chłopców i dziewcząt, kącik na rupiecie, zaciemniony węgieł korytarza…) napiszę w innym miejscu nieco obszerniej i zapodam kilka krótkich filmów o zabijaniu… plemników
Jak świat światem Sowińska cinka jest i tyle. A może ona cnotliwa?

Teraz zasadnicza sprawa – tańcowania „Igły” z tekstem Marka.
Wygląda nam na to, że z tego czytania wyszła wielka draka, i wcale nie w chińskiej dzielnicy, a w prowincji Hel .
Okazuje się, że borowiki polubiły dziki. Polubiły na tyle mocno, że mówią:

Panie Lechu oni tam na TXT piszą o nas. Spieprzajmy stąd dziadu bo jeszcze gotowi są podać ten szum z nasłuchu. Podadzą numer boczny kutra, którym to podpłynęli, pamięta pan, zupełnie przypadkowo goście zagrabaniczni. I na dodatek zapodadzą, że informacje pochodzą ze źródeł zbliżonych do szefa Kamińskiego, a nie daj Boże, że nastąpi przeciek i ktoś Markowi podeśle tekst tłumaczenia z ich na nasz język, a ten podeśle go Igle… Poruta będzie znowu wielka

No i Lechu dał się przekonać, że dzik, który ma ustaloną trasę przemarszu może być wyposażony w pytania Szanownego Igły. A że technika posunęła się dalej niż namiętna kurtyzana, decyzja szybciutko poszła w eter i mamy oficjalny komunikat o tym jak nasz największy oddaje rządowy ośrodek dzikom. Dzik jest dziki/ dzik jest zły
Lechu nie.
Ło matko, ale się nawyrabiało. Gdyby mnie tu jakiś dłuższy czas nie było, to znaczyć może tyle co nic, albo i więcej. Na borowiki sobie pójdę. I co z tego, że jeszcze marzec, wkrótce i ten przepadnie i nastąpi kwiecień...
W końcu Donald obiecywał cuda. Co, nie?

PS
Igło! Od teraz kontakt tylko w chwilach przelotu satelity na naszym terytorium. Godziny podałem wczoraj pod innym artykułem o sztuce kulinarnej w komentarzu – jak i ile solić, aby nie przedobrzyć.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Prima Aprilis...

...u nas od rana i w GW zapodali, że w słynnym orędziu Jarosław wystąpił jako Lech i dlatego coś z tą brodawką nie tak. Powyższa wiadomość zapewne tez z tego rodzaju.
Puchala


Ba

kiedy ja nic nie zrozumiałem.

Igła


Ja też nic nie wiem

i zupełnie nic nie potrafię
Ale jareckie z Tobą bym wypił


No, Marku

za to co powyżej , masz u mnie znów do przodu.
A tego jareckiego na trzech starczy?

merlot


Merlocie

wystarczy, najwyżej jeszcze jedną krzynkę się kupi i tyle :))
Kłaniam się


Dwi, Szanowny, Panie Marku

dwie krzynki:-))

Ukłony póki mogę


Zatem pogawędzimy

deczko przy ognisku z piwkiem
Będzie fajnie :)
Tą czasą dziękuję za wpadnięcie tutaj do mnie na chwilkę
Też się kłaniam, ale nie wiem czy wyprostować się zdołam
Jednak ryzyka się podejmę ze względu na mój szacunek dla Panów


Subskrybuj zawartość