TVN24- śmierć narzędziem promocji

No nie mogę. Po prostu nie mogę.

Przygotowuję się do notki na temat filmu „To nie jest kraj dla starych ludzi” oraz „Sicko” (dla Xipetoteca), a tu nagle taka wiadomość. I nie wiem czy wściekać się, czy machnąć na to ręką. O ile niedawne błazenady PiSu są mi na rękę- bo uważam, że odejście w niebyt sposobu działania tej partii i etosu jej aktywu przyczyniają się poprawy debaty publicznej, rozwoju intelektualnego części społeczeństwa (chodzi mi głownie o znaczną część elektoratu tej PiS)- o tyle to, co dziś wyprawia TVN24 kolejny raz przesuwa granice dziennikarstwa w stronę zwykłego draństwa (uff, długie zdanie, za długie).

„Kontakt24” to nowa inicjatywa wizerunkowa TVN24. Ma pokazać, że stacja jest blisko „ludzkich spraw”, natychmiast reaguje na problemy sygnalizowane przez widzów, co ma stworzyć więź na linii stacja- widz.

I widz daje się nabrać. Słyszy płynące z ekranu telewizorka zapewnienie, jak to jego materiał jest ważny (ciekawe dlaczego np. materiały Dymitra Bagińskiego/KriSzu nie są takie ważne, choć stacja otrzymała informacje na temat jego prac). Lata więc po okolicy, fotografuje, filmuje i pisze. Wysyła. Nie zdaje sobie sprawy, że zbiera bawełnę. Bawełnę, za którą normalnie TVN24 musiałoby płacić, i to grube pieniądze. Trzymać w pogotowiu reportera oraz wóz transmisyjny. 24 h na dobę.

Organizuje się oprawę nowej akcji promocyjnej. Marketing zastępuje informację. Przy okazji wychodzą zachowania plemienne.

Informacja dnia wg TVN24: dziennikarz sportowy, albo motoryzacyjny, to zależy od fantazji prowadzącego studio, Zientarski junior zabił kolegę i rozwalił w drobny mak samochód. Walczy o życie.

Szczerze? Gówno mnie obchodzi idiota, który znając warunki drogowe w stolicy ma sraczkę zamiast mózgu. I powiem być może coś, co wielu z was nie zaakceptuje- jeśli Zientarski umrze nie będę czuł żalu.

Ostro mówię? A dlaczego? Powiedzcie mi.

Ktoś spyta: czy Zientarski junior jest tak wybitnym dziennikarzem motoryzacyjnym lub sportowym (tvn24 nie może się zdecydować), że poświęca mu się pierwszeństwo w serwisie informacyjnym?

Czy może dlatego, że trzeba rozreklamować nową akcję promocyjną TVN24?

I tylko rodziny żal.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

MAd

wszystkie czołówki portali o tym piszą także TVN jakos tam sprecjanie się nie wyróznia IMHO, no ale to się sprzedaje…niestety
Prezes , Traktor, Redaktor


Pierwszy był TVN24 i zobacz, jaką zrobili temu oprawę na tle

pozostałych informacji.
Zresztą przyznam ci, że raczej nie będę się akurat w tym wątku udzielał w ewentualnej dyskusji.

I`m sexy motherfucker!


Zaraz sie okaże, że

on był wybitny i pytanie dlaczego Kaczyński nie ogłosił żałoby narodowej.
A ponieważ nie ogłosi, to tylko dlatego, ze jest antydemokrata i faszystą niegodnym bycia prezydentem.
Fajerwerki głupoty nie znają granic.
Igła


oczywiście

Widz daje się nabrać i jest w tym nabieraniu się niezwykle staranny.

Dzięki tej staranności mogliśmy nawet zobaczyć “ten samochód proszę Państwa, nie taki sam lecz dokładnie ten sam” – mówi jeden taki i ciągnie wątek dalej:
“tak wyglądał ten samochód lecz, jak państwo widzieli kilka minut temu, teraz jest w mniejszych kawałkach”.

Zacytuję Ciebie Madzie. No nie mogę. Po prostu nie mogę.


masz rację

ino trzebaby se odpowiedzieć na pytanie: co jest pierwsze: jajo czy kura, tj:
czy jest tak że stacja zapodaje a głupi lud to śledzi i npędza reklamy,
czy głupi lud chce to oglądać i dlatego stacja to podaje by mieć kasę z reklam.
ciężko powiedzieć, nie?

==============
po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…


Hamiltonie

Ano właśnie.
Tylko czasem zastanawiam się, czy my, jako widzowie, mamy jakiś wybór, skoro dostajemy dzień w dzień taki zbiór idiotyzmów. Rzeczy zanizających nasz gust, obnizających potencjał intelektualny, zachęcających do lenistwa umysłowego.

Przecież to jasne, że droga na skróty jest na pozór łatwiejsza. Człowiek przyzwyczaja się. A skoro przyzwyczaja się, dlaczego ma czynić wysiłek?

I`m sexy motherfucker!


tak, ale...

Tak sobie myślę, że to nie musi być albo, albo lecz może być i jedno, i drugie. Reklamy w efekcie się wyżywią.

Bliskie mi jest to, co Mad napisał, że w gruncie rzeczy biegający po podwórku, z błyskiem w oku i wywalonym jęzorem widz, oszczędza pieniądze stacji.

Oni mówią: zobaczcie jak łatwo jest robić telewizję, każdy z was może, wystarczy to zrobić o, tak – i tu, drugi taki pokazuje, że operator kamery nie jest mu potrzebny, że wystarczy telefon komórkowy.
I ludkowie to kupują. W końcu potem mogą swoją tfurczość zobaczyć w telewizji.


Czy mamy wybór?

Otóż nie mamy.
Dlaczego?
Ano dlatego, że jakiś malwersant Urbański robi wszystko aby udupić TVP, wyprowadzić z niej pieniądze, zatrudnić skretyniałego Lisa i dziwić się potem, że ogłupiałe staruszki, te które jeszcze płacą abonament, lecą do rydzykowej Tv Trwam.

A taki Leski, świetny reporter zostaje wylany na pysk, bo nie wpisuje się “misję” jakiegoś przekupnego salcesona/basena/tankowca, czy jak mu tam..
Igła


Mad DOG

ja bym sie podpisal pod Hamiltonowym pytaniem o jajko. i raczej sklaniam sie ku tezie, ze dostajemy to, co chcemy. mechanizmy obronne ostracyzmu – calkiem zawiodly.

najlepszy przyklad: gowniany fakt i jakos poziom trzymajacy dziennik. dziennik ledwie dyszy i wprowadza tabloidalne rozwiazania by przezyc, a fakt kwitnie. choc nawet do kibla sie nie nadaje. i tyle.


Igła

Ale napisałeś tu cholernie ważną rzecz i zastanawiam się, czy nie zasługuje ona na oddzielny wpis.

I`m sexy motherfucker!


Mad

Nie sądzę, że ważną, ot potoczną.
Ale napisz.
Igła


Griszequ

Z tym, że nie mam zamiaru deprecjonować tego, co powiedział Hamilton, bo tak chyba ma rację...
Tylko widzisz…Pani Ziutka z Psiej Wólki skąd ma wiedzieć, co chce oglądać?
Jaka ta pani Ziutka ma być, skoro codziennie w telewizorku otrzymuje najpłytsze z możliwych obrazków, a nie ma w swojej miejscowości nikogo, kto powiedziałby jej, że jest inna droga, kto wie, czy nie ciekawsza?
Ksiądz? Ten, który słucha Radia Maryja i ogląda TV Trwam.
Sołtys/Burmistrz/Prezydent, który wygrywa wybory grając na najniższych instynktach?
A zatem zostaje telewizja.

I`m sexy motherfucker!


Ważną w sensie...

...tego, że cichcem pozbyto się debeściaka. Cichcem.

I`m sexy motherfucker!


Mad

Krzysztof podobno choruje,...Zdrowia życzę, jak to czytasz

Prezes , Traktor, Redaktor


Przyłączam się

Krzyś...

Jeśli jesteś tu: WSZYSTKIEGO DOBREGO!

I`m sexy motherfucker!


Psiak

świętoszkujesz trochę, co nie zmienia faktu, że wrzutki live z spod słupa na którym rozbiło się ferrari połączone z kamerzystą biegającym za śladami hamowania to przegięcie.

Z drugiej strony nikt nie będzie oglądał na żywo transmisji z XVIII walnego kongresu kółka hafciarek z Wypierdkowa środkowego..

Pozdr.


Pi

No sam zauwazyles…

Wazny jest balans. Czy jest?

I`m sexy motherfucker!


Psiak

Nie ma balansu, jest to przegięcie… tylko zastanawia mnie czemu Cię to jeszcze rusza? Przyjrzyj się na spokojnie, schemat taki sam jak przy każdym zgonie/wypadku osoby hmm ‘znanej’, słowem nic niezwykłego.

pozdr.


Pi

Bo tym razem pojawił się nowy kontekst.
“Kontakt24”.

I`m sexy motherfucker!


Mad odpuść

śmierć jakiegoś, nabuzowanego dzieciaka.
To, jak sam napisałeś, to tragedia rodziny. I niech nią już zostanie.

Weź z tego zbuduj obraz zełganych mediów, żywiących się własnym trupem, jak hieny.
To już co innego będzie?

Tak, czy nie?
Igła


Psiak

Wiesz co, gdyby to był pierwszy wypadek kogoś “znanego”, jaki potraktowano w ten sposób… to spoko zgoda, nowy kontekst. Ale właśnie, jak dla mnie to tylko powielenie schematu. Teraz tylko czekam na teksty o wybitności ‘ofiar’ wypadku. Tak brzmi to okrutnie, ale niestety jest powszechne ( chociażby czytelnicy portalu CNN wypisujący swoje wspomnienia po Ledgerze, albo tłum pismaków i “stojaków pod mikrofony” wszelkiej maści podczas wynoszenia zwłok aktora z apartamentu, czy ostatnio urwana stopa Eduardo da Silvy okraszająca dużą część portali)

Pozdr.


Igła

Tak.

I`m sexy motherfucker!


Będzie długo ,uprzedzam !!!

Ja myślę,że jednak nie wyszło im szczęśliwie z tym Kontaktem [at] 24 [dot] pl i nie wiedzieli,że taką informacje dostaną jako jedną z pierwszych.NA początku nieco zdetonowani byli,ale potem postanowili o tym trąbić jak gdyby nigdy nic.
Ponieważ w tym światku wszyscy się znają to nawet cieszę się,że sami próbują jak to przyjemnie ta potrawa smakuje ( no,niech pani powie,co pani czuła,kiedy dowiedziała się pani,że córka została zamordowana ?)

Przy okazji – rodzinom wszystko jedno,one i tak w rozpaczy nie oglądają TVN,ale koledzy przekonali się,jak to jest oddać życie w nieodpowiednim momencie.Ci dwaj,którzy zginęli w Afganistanie – prawie nic o nich w mediach,a przecież to też chyba sensacja ?? Tylko ciut niezręczna,więc cicho,sza… Gdyby w Iranie,to co innego…

A czy my naprawdę tak potrzebujemy sensacji ? To tak,jakby ktoś mnie – głodnej,podawał tylko kluski.I mówił,że dlatego,że ja tylko to jem.
Pamiętam jakiś reportaż o człowieku,bezdomnym,który zbiera puszki,butelki,żeby pomagać innym.Nie twierdzę,że tylko takie informacje powinny być,od nadmiaru słodyczy też zemdli.

Dlatego mogę tylko drzeć się MISJA,MISJA – za moje abonamentowe pieniądze !!


> Mad

A ja pierdolę i nie oglądam. Zalecam wszystkim.

Współczucie dla rodzin. I nawet dla tego faceta – jak z tego wyjdzie to i tak będzie miał przerąbane.

pzdr

[ost. Więc to tak?]


MAd

OT: czyżby o zielonego nowego Ci chodziło?
:)
nie znam ale z chęcią poznam
Prezes , Traktor, Redaktor


maks

Prosze, nie rozwalaj mi tematu, ok?
Jest prv, tak?

I`m sexy motherfucker!


kulę ogon

Prezes , Traktor, Redaktor


z resztą

ja do Cieibie pisze a Ty olewasz to po co ten prv?
Prezes , Traktor, Redaktor


jak olewam, jak nie dostaje?

no prosze cie…

I`m sexy motherfucker!


ej, no poczty wewnetrznej nie dostajesz?

weż no…
to tylko na mejla?
to se uruchom wewnętrzną jak nie masz, prosta sprawa gdzies w edycji konta jest pstryczek
Prezes , Traktor, Redaktor


Futrzaku

He, jakby ci tu powiedzieć.
Ja przestałem to oglądać tuż po napisaniu tej notki.

I`m sexy motherfucker!


Dają to, czego oczekują masy.

No bo skąd się bierze popularność SuperExpresów, Faktów, Żyć na gorąco i tysiąca innych tytułów, których nie znam?

PS. Dzięki:)

dawniej KriSzu


DB

Ach, no ale jesli zbierzesz do kupy naklad, sprzedaz, ogladalnosc to i tak zostanie masa ludzi- i nie waham sie stwierdzic, ze przewazajaca- ktora szuka czegos innego.

Kocham telewizje informacyjna.
Kocham red. Kondratowicz.
Ale nijak nie moge zaakceptowac tego, co dzieje sie w tvn24.

I`m sexy motherfucker!


Ufko

No właśnie.
Nagle mamy do czynienia z rozmywaniem. Nagle okazuje się, że wyboje, choć Puławska jest jedną z najruchliwszych ulic Warszawy i ten odcinek przejeżdża dziennie przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy samochodów. O dziwo, bez wypadków.
Ale właśnie, dziennikarz jest ofiarą.

A teraz coś. Jasne, mozemy niekoniecznie kochac Lecha Wałęsę. Ale czy nie można było zrobić wydarzenia dnia z jego zabiegu w Stanach?

A teraz co do misji.
Ano właśnie, i tu gramy w jednej orkiestrze.

I może czas, byśmy zaczęli tu mówić o misji telewizorni?

Nie podług słupków oglądalności, lecz kształtowaniu społeczeństwa?

I`m sexy motherfucker!


Faktem jest,

bardzo mierzi mnie zbijanie kapitału na cudzej tragedii.
Dziesiątki lat próbuję sobie wytłumaczyć,dlaczego tak robimy,gdzie podziewa się nasze współczucie,zrozumienie nieszczęścia.
Jesteśmy żadni krwi,dramatów,wojenek,różnorakich napierdalanek.
Do tego dochodzi jeszcze przemożna potrzeba bycia sławnym,za wszelką cenę,choć przez chwilę pokazać siebie światu.
Ot i tu chyba cała mecyja.
Dlatego TVN robi kasę i popularność na niskich instynktach.

My,tu na Tekstowisku wcale nie jesteśmy odbiegajacy od tych zezwierzęceń.
Przykład z dnia wczorajszego,napisałem o dramacie R.Kuleszy.Nawet nikt nie raczył słowa napisać,bo ciekawiej np jest skomentować egocentrycznego faceta F.
traktujacego komentatorów jak śmieci.


Ziętarski

mnie ciekawi co innego

za gazeta.pl

“Nie wiadomo kto prowadził ferrari, które rozbiło się na ulicy Puławskiej w Warszawie.”

i

“Pasażer Jarosław Zabiega, zginął na miejscu.”

jak Zabiega to pasażer to Ziętarski był kierowcą... prawda?

“Nie ma Boga, jest motór.”


S.

Jak widać nie jest to logiczne dla kazdego…prawda?

I`m sexy motherfucker!


Zenku

Eeee, kurcze, nawet nie wiedzialem, ze napisales cos takiego. Ide zobaczyc.

I`m sexy motherfucker!


Mad

widać musi nie :)

“Nie ma Boga, jest motór.”


S.

Wiesz, mi w ogóle zaczynają przypominać się obrazki zadowolonych z siebie dziennikarzy, celebrytów, którzy chwalą się, jak to mieli gdzieś przepisy. I jak dumni byli z tego, że udało im się wymigać od mandatów.

Co ciekawe, wśród tych cwaniaków są też ludzie z tvn24.

I`m sexy motherfucker!


No i na koniec z mojej strony

SuperExpress strzelał świętym ogniem, wyzywał od kretynów itd itp piratów drogowych. Przypomnijcie sobie okładki, albo poszukajcie w sieci. Biedactwa, jakoś w tym przypadku morda w kubeł...

Lech Wałęsa, człowiek legenda czeka na rozrusznik serca, czy jak to się tam nazywa. Pojawiają się jakieś komplikacje. Pardąsik, ale dlaczego informacje nt. spływają gdzieś dalej?

Starczy.

I`m sexy motherfucker!


Subskrybuj zawartość