O dialogu i procentach

Janusz Śniadek żąda dialogu, Aleksander Grad odniół sukces – te dwa newsy są najlepszym podsumowaniem polskiego życia politycznego w czwartek, 6 listopada. Może to nawet symbol całego tygodnia, albo i jesieni.

Pomostówki miały wejść w 2005. Projekt ustawy powstawał w ministerstwie pracy od 2003. W tym roku negocjacje trwały pięć miesięcy, Komisja Trójstronna mówiła o nich 26 razy – 26 wielogodzinnych nasiadówek. Dziś szef Solidarności domaga się dialogu, bo jeśli rząd nie spełnić wszystkich słusznych żądań, to nie być dialog.

Minister Skarbu jest zadowolony. Nakaz Komisji Europejskiej – wyprzedaży majątku trwałego stoczni w Gdyni i Szczecinie, by spłacić choć część pomocy publicznej – nazwał najpierw kompromisem, a potem dodał: – Nie jest to pełny sukces, ale jest to sukces w 80, może 90 procentach.

Jeszcze dwa tygodnie temu mówił wprawdzie, że nawet nie myśli o takim rozwiązaniu, ale gdy rząd po trwadej walce nie dać rady contra plures, to być to sukces i basta. Rozumiecie, stoczniowcy?

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Acha

czyli tym razem nikogo nie mieli w łapie to i ciągnąc w nieskończoność się nie dało,

raz OPZZ SLD raz Solidarność PiS no i AWS jak sama nazwa wskazuje…

a stocznie to najlepiej znacjonalizować :)

a co? bankom się smykło :)

prezes,traktor,redaktor


Panie Krzysztofie!

To o co chodzi? Sukces rządu, związków zawodowych czy komisji brukselskiej?

Pozdrawiam


Ja mam wiedzieć?

..


Subskrybuj zawartość