Noch einmal, encore une fois, jeszcze raz

Policja w świecie bez złodziei? Straż pożarna w świecie nie znającym ognia? To wszystko można sobie wyobrazić. Policjant pomoże przejść przez jezdnię, strażak zdejmie z drzewa przerażonego kota. Polskie media natomiast nie poradziłyby sobie bez ustaw: lustracyjnej i antykorupcyjnej.

Oto news: prezydent odwołał ponad 20 członków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Powód? Nie złożyli oświadczeń lustracyjnych. Co zaś naprawdę się zdarzyło? Mandat wygasł z mocy prawa. Prawo to precyzuje, kto ma urzędowo stwierdzić owo wygaśnięcie. To prezydent RP. Obowiązek spełnił. Kropka.

Aż szkoda palców na kolejny akt bezsensownej i bezowocnej dyskusji, która trwa od lat i wybucha na nowo przy każdym głośniejszym przypadku odwołania. Sam pisywałem o tym w Salonie24 wielokrotnie. Na przykład o przedstawieniu, które w Parlamencie Europejskim wystawił prof. Bronisław Geremek – o akcie pierwszym jeszcze z niedowierzaniem, o akcie drugim – ze zdziwieniem, wreszcie o akcie trzecim – z krzywym uśmieszkiem. A także o tym, jak do fotela przyspawała się Hanna Gronkiewicz-Waltz i o tym, że będą z tego tylko kłopoty. Wszakże nie przyszło mi wtedy do łba, że fotel ów, wbrew prawu, utrzyma.

Wiem, wiem oczywiście, że jak Kali komuś wygasić mandat, to dobry uczynek, gdy zaś ktoś Kalemu… A jednak wciąż marzy mi się choćby ogryzek dyskusji merytorycznej w polityce i w mediach. Beznadziejne? Beznadziejne. Dziś minister skarbu przedstawiał posłom z komisji skarbu rządowy plan ratowania stoczni. Opozycja, która dotąd nie skomentowała tego planu merytorycznie, miała po temu świetną okazję. Ale z niej nie skorzystała. Tak jak opozycja, tak i ja cokolwiek wątpię, czy plan wypali – ale samym krakaniem się nie najemy. Jedyne więc znane stanowisko środowisk opozycyjnych to wypowiedź wiceszefa “Solidarności” Stoczni Gdańskiej, który publicznie wezwał Unię Europejską, by rządowy plan… odrzuciła.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Ano i o to chodzi,

i politykom i mediom, o medialne szopki.
Jaka merytoryczna dyskusja?
I po co?
Co z tego będzie.
Ni popularności ni uznania, a samemu trza się jeszcze na czyms znać.
A sprawach róznych pierdól można pokrzyczeć i swą obcność zaznaczyć, no news jest.

pzdr


Beznadziejne, fakt.

Z drugiej strony, skoro publika taki medialny kit poza-faktowy łyka bez popicia, to po co się męczyć? A gdzie jakieś ambicje dziennikarskie, chociaż? Zresztą, o czym ja mówię...


Swoją drogą, to dziwne (?)

że ludzie czytają gazety i portale, a do źródła to jeszcze o przewodnika pytają.
A tymczasem: http://www.prezydent.pl/x.node?id=1011848&eventId=22527911

W związku z dzisiejszą publikacją „Gazety Wyborczej” zatytułowaną „Lustracyjna czystka elit Krakowa” pragniemy poinformować, że o odwołaniu członków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa nie decyduje Prezydent RP. Zgodnie z obowiązującym prawem pozbawienie funkcji członka Komitetu następuje z mocy ustawy. Prezydent RP jedynie zawiadamia o skutku wynikającym z faktu, że dana osoba nie wywiązała się z obowiązku ustawowego. Obowiązek ten polegał na złożeniu oświadczenia lustracyjnego lub informacji, że takie oświadczenie zostało wcześniej złożone. Wszystkie osoby, których ten obowiązek dotyczył zostały poinformowane o takiej konieczności w listopadzie i grudniu 2007 roku.

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o zmianie ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz.U. Nr 165, poz. 1171).

Wytłuszczenie moje, bo chyba ciekawe.

Zwłaszcza ciekawe w kontekście tego co, używając jego własnych słów, “wyprawia” Bp Tadeusz Pieronek.


A w metrze

CityInfo donosi krótko i węzłowato o “czystce” w Komitecie, bo prezydent odwołał...


Krzysztofie

z ciekawości, kto zawiaduje tym CitiInfo?

w sensie (tutaj duuuży uśmiech) merytorycznym?

:)))

prezes,traktor,redaktor


Formalnie

AMS. To chyba agorowa spółka od bilboardów etc.


Subskrybuj zawartość