yassa

yassa

No to jesteś do przodu – ja o Euro wspominałem tylko w kontekście finansowego krachu i przesilenia politycznego jaki może spowodować, gdy opadnie euforia i bida przyciśnie. Zaczyna się sprawdzać, choć nieco później, niż przewidywałem ;)

pozdrawiam

Gadający Grzyb


Brazylia nie jest koko-spoko By: GadajacyGrzyb (4 komentarzy) 26 czerwiec, 2013 - 18:24