He, he,

He, he,

jarecki

Jarecczakocentryzm!

Pozdrawiam!

Dobre:)
To jest wyższy stopień wtajemniczenia blogerskiego, też tak mam czasami:)
Acz najlepiej to ja mam z książkami, kupuję i nie czytam.
Odwrotnie z gazetami:
kupuję – czytam
nie kupuję-też czytam.

Zakręciłem chyba cuś.

Pozdr


Zimny czerwiec By: jarecki (13 komentarzy) 5 czerwiec, 2013 - 11:47