Panie Gadający Grzybie!

Panie Gadający Grzybie!

Co do Jana Wincenta nie będę się wypowiadał.

Natomiast kryzys jest wpisany w regóły gry w świecie anglosaskim. Gdy jest koniunktura, banki ją podgrzewają, co prowadzi do przegrzania i krachu. Gdy jest dekoniunktura, banki ją schładzają, co prowadzi do zapaści. Nie trzeba do tego być narkomanem. Wystarczy postępować zgodnie z procedurami, a nie ze zdrowym rozsądkiem. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Białe noski zamiast „białych kołnierzyków” By: GadajacyGrzyb (4 komentarzy) 23 maj, 2013 - 17:04