Poldku

Poldku

nie wiem, czy to twoje podejście czy ogólnie wybrzmiewający optymizm, ale tekst wydaje się być lekki wręcz naiwny.

A mowa przecież o modlitwie, wierze, szczęściu, samopoczuciu, woli boskiej, pokorze…

Tak nieśmiało zaznaczam tylko, że mimo próśb i tego, co od Boga dostajemy i tak trzeba porządnie wziąć się do roboty, aby ten dar rozwinąć. Ot, udane małżeństwo nie spadło Ci niczym gwiazdka z nieba, dostałeś jedynie szansę.

...bo mamy ręce, aby nimi działać. Fizycznie i duchowo.

A wieczorem może obejrzę film to i do niego się odniosę.


Życie nie jest iluzją. Ma sens i jest warte zachodu.. . By: poldek34 (8 komentarzy) 31 marzec, 2012 - 14:59