Docent,

Docent,

jak zamieszkałam na Krowodrzy, to od razu dostałam poradę, że mam sobie kupić pieprz albo batonik… Rety, jaki ten człowiek był niesamowicie zajebisty.


A okręt od rana tonie, nieczynny nawet bar... By: Pino (26 komentarzy) 20 marzec, 2010 - 00:12