Pinolu

Pinolu

Zimna fuzja to hipoteza. Nieco więcej niż robocza, jeśli przyjrzeć się podstawom pod nieco szerszym kątem, niż zerowy.

Rzecz w nauce latania w ogóle, ze szczególnym uwzględnieniem sztuki lądowania.

Dlatego nad Nohavicę (nie urodziłam się w jakimś dziwnym mieście przed stu laty :) przedkładam naukę latania wg Toma Petty.
A choć czasami, a nawet często skrzydeł brak, to i tak najważniejsza jest umiejętność lądowania. Choćby topiły się skały i morze płonęło.

Bardzo pięknie posprzątałaś. Dziękuję.


Punkt i kropka By: goofina (23 komentarzy) 20 marzec, 2012 - 12:52