styczeń 2007

styczeń 2007

Daleki jestem od obrony PO, ale to przecież materiał z 2007 roku,czyli z przed prawie pięciu lat! Z tego powodu jest on całkowicie już nieaktualny, bo PO ma już nowy inny program. Być może trzeba było to wszystko pisać w 2007 roku. Teraz jest to juz najnowsza historia, której polityczne znaczenie jest minimalne. To po pierwsze. Po drugie przynajmniej w polskiej polityce przyjete jest, że w programach można zapisać co sie uważa za stosowne, aby wygrać wybory. Pod tym wzgledem program ten doskonale spełnił swoją rolę. Po trzecie zaś takie programy w ogóle mało kto czyta. Czynią to wyjątki lub tylko polityczni specjaliści. Dlatego owszem wszelkie kłamstwo trzeba pietnować.Kłamstwo programowe przede wszystkim. Tylko, że gwoli prawdy program każdej polskiej partii politycznej można w ten sposób przedstawić. Nie czyni się tego z dwóch powodów. Po pierwsze mało kogo to interesuje, po drugie mało komu chce sie grzebac w niespełnionych obietnicach, których i tak nikt nie miał zamiaru realizować. Pietnowanie politycznego kłamstwa jest wołaniem na puszczy. Ludzi interesuje, to co dziś, to co się robi teraz, a nie to co sie mówi. Wcale tego nie pochwalam, ale tak właśnie jest. Ludzie chcą mieć krótką pamięć, bo pozwala im ona zawsze zmienić we własciwym momencie front, tak aby zawsze byc z władzą. Tak czyni większość, stąd opozycja, która niewiele sie pod tym względem rózni we wszelkieo rodzaju wborach jest przegrana. Mozna powiedzieć, że kropla drąży skałę. Wraz z Nowm Rokiem życzę powodzenia.
Adam M.


Co nam Platforma Obywatelska szykowała. I By: jjmaciejowski (15 komentarzy) 30 grudzień, 2011 - 22:41