Jupi!

Jupi!

Wiosna, panie bażancie!

Piwo Żywiec, w perspektywie obiadek, potem Empik i spotkanie z babcią, która właśnie jedzie ciapągiem z Warszawy. Załatwiała sprawy notarialne.

Po 43 latach sprzedajemy nareszcie to jebane Wrzeciono!


Wiosna idzie! By: merlot (22 komentarzy) 23 luty, 2010 - 14:47