Grzesiu,

Grzesiu,

to akurat nie był żaden protest.

Po prostu nekrologi i klepsydry mogą sobie wisieć jakiś czas, ale potem tylko irytują.
Oberwałbym od Ryby, gdyby to wisiało i wisiało…


Pływaj sobie Rybo w błękicie... By: merlot (10 komentarzy) 22 październik, 2009 - 12:09