Banan

Banan

Jakiej historii?! :)

To zamiatanie pod dywan wyczynów pedofilskich zboków usadzonych na piedestałach władzy politycznej, religijnej i biznesu dzieje się codziennie. Czyż nie o tym jest Twój tekst?
Jak próbowano ukręcić łeb sprawie Paetza? Jak wyglądały petycje w obronie Samsona? Jak zamieciono związki Marka Dutroux z “elitami”?
Blair też ma za uszami tuszowanie molestowania i pornografii dziecięcej na najwyższych szczeblach. A lista nazwisk umieszczona pod tym tekstem jest od “prawa” do “lewa”.
A Polański? Czytałam artykuł napisany przez panią prokurator, która kiedyś zajmowała się pedofilią w Departamencie Sprawiedliwości US, o Polańskim. Romek wcale nie wygląda na “kryształ”, ale całe rzesze “skręconych na rozumie” w takim właśnie kryształowym świetle usiłują go przedstawić.
A ostatnie przypadki na Litwie? Przecież nikt by się tą sprawą nie zajął gdyby ktoś nie odstrzelił tej dwójki zboków…

To nie historia. To rzeczywistość. (Mocno wkurzająca. Mnie.)

Jedno mnie zastanawia. Skuteczność zamiatania pod dywan z jednej strony i przymilność mediów z drugiej, jest o wiele większa w przypadkach pedofilów wywodzących się spośród “świeckich elit” oraz “religijnych bonzów” z kręgów innych niż pochodzących ze świecznika KK. Dziwne to…

W tym układzie, kolejne postępowe teorie o “przyspieszonym seks-rozwoju” dzieciaków, zalecenia dydaktyczne “edukacji seksualnej” od pierwszego roku życia, mogą się jawić tylko jako próba usprawiedliwienia tego, co wyczyniają zboki.

Dobra. Już nie pyszczę... :)

Pzdr.


Wyrywanie chwastów By: Banan (14 komentarzy) 19 październik, 2009 - 23:08