Hm,

Hm,

fajnie ci:)

ja nie mam czym jeździć.

A w ogóle błąd totalny zrobiłem kiedyś , bo po zrobieniu porawka 4 lata nie wsiadałem do samochodu…
jako kierowca.

Ale od jakichś prawie 3 lat na szczęscie już jeżdzę, choć początki były trudne, chyba gorsze niż twoje, znaczy musiałem sie od nowa uczyć.

na szczęście kumpel był idealnie cierpliwym i wyrozumiałym instruktorem, ale ile czułych chujów i kurew między nami poleciało:)

No ale do bestfrienda to tak można i wzjaemnie:)

A teraz kupuję samochód, znaczy już własciwie od 2007 kupuję, al ecoś mi nie wychodzi, ale tak to bywa jak brejdol wredny mi zabrał wowto:), wprawdzie jego było, ale i tak mu nie wybaczam.
No.


Do biegu... Gotowi... A pasy?!?!?! By: Jachoo (10 komentarzy) 17 wrzesień, 2009 - 21:40