-

-

Całe przemówienie Becka z maja ’39 jest niezwykłe. W zasadzie wynika z niego, co się za chwilę wydarzy. Z dzisiejszej perspektywy, kiedy wiemy jak zakończyła się wojna i jak zmarł sam Beck, ciarki chodzą po plecach. Z drugiej strony, oni wszyscy chyba nie zdawali sobie jednak sprawy z dynamiki wydarzeń, z lawiny, która ruszyła. Ja mam jedną refleksję po lekturze tych dokumentów. Dziś też bylibyśmy sami. Jak ostatnio Gruzini.


CHWAŁA BOHATEROM! By: referent (15 komentarzy) 31 sierpień, 2009 - 14:42