-->JJ

-->JJ

Rzeczywiście, nieźle to ująłeś. Rozkłada na kawałki, żeby złożyć na nowo. Czasem aż przesadza, bo widzi te filmy lepszymi niż one chyba są, ale co zrobić – pewnie naprawdę je lubi ;) W tej notce, którą zalinkowałem pojechał po bandzie. Oczywiście Vito Corleone nie jest uosobieniem “etosowego kapitalizmu”, ale to nawet nieważne; całość złożyła się doskonale i wyeksponowała temat, który pewnie nie byłyby tak czytelny, gdyby nie podparcie Ojcem chrzestnym.


POLECAM By: referent (16 komentarzy) 13 sierpień, 2009 - 12:48