Skazą Republiki

Skazą Republiki

było to, co inni uznawali za zaletę.
Byli zamknięci.
Dopracowani.
Już za bardzo.

Jak by tak dalej szło, to Ciechoszczak demonstrowałby biało-czarne wykałaczki i skarpetki.

Można się w takim getcie zamęczyć.
Weź, to pod uwagę.


W kopercie pustej pościeli By: marekpl (16 komentarzy) 2 lipiec, 2009 - 13:23