Uzupełnię,

Uzupełnię,

bo katarynie jednak współczuję, więc żeby później, prawda, nie było… Poza tym zapewne czekają ją poważne zmiany w bieżącym rozkładzie dnia i środowiskowe kłopoty (swoją drogą ma kobieta charakter, że w tym ciumkającym i zbliżającym się do intelektualnej sekty fundacyjnym warszawskim maglu wytrzymywała), zatem – tym bardziej. Jak już coś zmieniać, to myślę, że lepiej z innego powodu niż zdekonspirowanie przez jakieś tabloidowe hieny. Jest jednak świat poza tym tematem; na litość Boską, czy z faktu, że katarynie stała się krzywda trzeba zaraz brać udział w promocji S24 i robić medialny cyrk pod przykrywką obrony praw blogerów. Kolegom rozum nieco odjęło. Ale może się mylę, może tak trzeba, może jestem aspołeczny, może tak.


Gall Anonim o swoim nazwisku By: referent (19 komentarzy) 23 maj, 2009 - 11:09