Grzesiu

Grzesiu

Pomyśl ile Mocy jest w takiej Jerozolimie…

To jest prawdziwa Moc Starej Ziemi.

Wetknę karteczkę w Ścianę Płaczu. A jeśli się okaże, że nie mogę to kogoś poproszę, a jeśli i to się nie uda, to poproszę Borsuka.

Każdy mój krok na tej Świętej Ziemi, poświęcony będzie Michałowi.

Reportaż z wyjazdu też. Dla niego.

A. I jeszcze dla Gabrysi i Igły.


List do Michała [ósmy] By: Gretchen (2 komentarzy) 18 kwiecień, 2009 - 22:30