No jak to?

No jak to?

dowania autorytetu o. Tadeusza Rydzyka, mój wysiłek nie przyniósł żadnego skutku. Miałam już dosyć głupich żartów, absurdalnych plotek, niesmacznych filmików i upokarzających hasełek, które cieszą się ogromną popularnością w Internecie, a które wywołują w społeczeństwie antyradiomaryjne nastroje. W końcu zrozumiałam, że – aby uniknąć dalszych prześladowań – muszę się wyrzec mojej ulubionej radiostacji.

Przecież przyniósł skutek.

Ojciec Rydzyk co prawda nie zostanie kolejnym Papieżem a nawet Prymasem Glempem.
Alle..
Ale pani zrozumiała, to co zrozumiała.
Było warto?

Sądzę, że warto przejść do akcji bezpośredniej.

Palić kościoły gdzie Rydzykowcy nie są słuchani,, gromadzić broń i amunicję, rozpisywać trasy patroli dla Prawdziwych Polaków ( w tym dziewic ).
Organizować kursy z obsługi granatnika RPG oraz Kałasznikowa.
Gromadzić butelki.
Kupować karnistry i nalewać do nich benzynę.
Modlić się.
Wzdychać...


Dlaczego przestałam słuchać Radia Maryja?... By: njnowak (7 komentarzy) 4 kwiecień, 2009 - 11:50