Panie Igło,

Panie Igło,

Wiedziałem, że mnie z Referentem zglanujecie. Wcale się nie obrażam. Nie traktujcie mnie jako adwokata Wyborczej, chcę Wam tylko przedstawić własny punkt widzenia.

Staram się oceniać pewne procesy po ich skutkach.

Wszyscy dookoła trąbią o sekcie, o imperium medialnym, o wpływach, polityce historycznej. No pewnie, że środowisko wokółmichnikowe ma poglądy, poglądy te przekazuje, czasem (czasem!) manipulując, przeinaczając, selektywnie dobierając fakty. To chyba jest poza sporem, bo nawet najzagorzalsi obrońcy GW nie twierdzą, że jest obiektywna. Ale sekta? Ludzie…

Popatrzmy na rzeczywisty wpływ tego środowiska na politykę. Od opowiedzenia się Michnika za Mazowieckim, a przeciw Wałęsie w 1990 wszystkie twory, które środowisko GW popierało, ponosiły druzgocącą klęskę.

Już nie zliczę mutacji ROAD-u i unii wszelakich, Kuronia na prezydenta i w ogóle.

Trafili w 2007, ale ich sukces jest żaden, na porażkę Kaczyński zapracował osobiście i bez GW tak samo by przegrał.

To ja się pytam, gdzie ten mityczny wpływ prania mózgów przez giewu? Skoro zdrowe polskie społeczeństwo wielokrotnie je odrzucało?

Michnikowa propaganda była antyefektywna. Doprowadziła natomiast do niesamowitej mobilizacji wszystkich antymichnikowców, czego efekty mieliśmy m.in. w 2005 i mamy do dzisiaj – gdyby nie było Michnika, nie byłoby wielu ehm… dziennikarzy, dla których jest on dyżurnym chłopcem do bicia.

Może po prostu dobrze mieć takiego złego mzimu Michnika, bo jak jest wspólny wróg, to zawsze łatwiej.

Co do polityki historycznej. Rzucę argumentem “a w Ameryce biją murzynów” i pozwolę sobie przypomnieć, co wyrabiają Kaczyńscy z różnymi rocznicami i jak pięknie edytują historię... Oba warianty są do dupy, ale selektywne widzenie historii w wykonaniu GW jakoś takie bardziej subtelne ;-)

Moje dywagacje na temat GW są siłą rzeczy amatorskie. Nie wiem, może oni rzeczywiście w redakcji robią macę z niewinnych polskich niemowląt. Piszę po prostu, jak to widzę. Pewnie moje widzenie jest efektem dwudziestoletniego sączenia michnikozy przez słomkę, ale cóż, c’est la vie.

No i na koniec. Czy wiemy, jaki jest dziś wpływ Michnika na linię GW?


Cicha zmiana By: referent (61 komentarzy) 23 luty, 2009 - 21:30
  • -->xipetotec (logik) By: referent (25.02.2009 - 11:01)
  • @referent By: xipetotec (25.02.2009 - 10:02)
  • -->xipetotec (logik) By: referent (25.02.2009 - 08:53)
  • Yasso By: xipetotec (25.02.2009 - 01:07)
  • Drogi Xipetotecu, By: scroll (25.02.2009 - 00:26)
  • Referencie By: xipetotec (24.02.2009 - 23:51)
  • Yassa By: xipetotec (24.02.2009 - 23:36)
  • Panie Referencie, By: scroll (24.02.2009 - 22:30)
  • --> By: referent (24.02.2009 - 21:55)
  • yassa By: docentstopczyk (24.02.2009 - 21:26)
  • Docencie, By: scroll (24.02.2009 - 21:16)
  • Michalski By: docentstopczyk (24.02.2009 - 20:46)
  • Po pierwsze By: igla (24.02.2009 - 20:35)
  • >yassa By: docentstopczyk (24.02.2009 - 20:28)
  • Thorgalu drogi, By: scroll (24.02.2009 - 20:18)
  • Nie antysemityzm By: thorgal (24.02.2009 - 19:59)
  • Panie Igło, By: scroll (24.02.2009 - 19:54)
  • do: Igła By: thorgal (24.02.2009 - 19:42)
  • Mnie tak naprawdę, panowie By: igla (24.02.2009 - 19:16)
  • Panie Referencie, By: scroll (24.02.2009 - 19:03)
  • Też nie wiem By: igla (24.02.2009 - 18:38)
  • -->Yassa By: referent (24.02.2009 - 18:32)
  • Panie Referencie, By: scroll (24.02.2009 - 17:29)
  • Historia o tym By: referent (24.02.2009 - 09:38)
  • All By: oszust1 (24.02.2009 - 07:01)
  • Ale By: odys (24.02.2009 - 00:52)
  • Noo... By: xipetotec (23.02.2009 - 23:47)
  • xipetotec? By: odys (23.02.2009 - 23:17)
  • Well, By: xipetotec (23.02.2009 - 22:30)
  • Lepiej późno niż wcale By: Delilah (23.02.2009 - 22:01)
  • -->Igła, Max By: referent (23.02.2009 - 22:07)
  • Fakt, By: max (23.02.2009 - 21:55)
  • :) By: igla (23.02.2009 - 21:52)
  • -->Max By: referent (23.02.2009 - 21:42)
  • Referencie By: max (23.02.2009 - 21:34)