Panie Wołejko

Panie Wołejko

Ja dość słaby na głowę jestem.
Pan walczy ze mną, z 2 mln zwolnionych Chińczyków, czy z tym, ze ja z pana wpisem o Chinach nie dyskutowałem?
Bo i po co?
Mnie jest trudno dyskutować z tekstami, w których wedle mody wrzuca sie wszystkie info. z ostatnich paru tygodni, miesza, i puentuje w stylu – a teraz niech mi kto powie, że we wtorek będzie koniec świata.

Otóż nie będzie.
Przynajmniej w najbliższy.


Czyżby spowolnienie? By: maydox (11 komentarzy) 18 styczeń, 2009 - 11:10