Grzesiu,

Grzesiu,

korki na całej Zwierzynieckiej wywaliło, przez co nie odzyskałam nadal mojego laptopa (i w dodatku nie miałam dziś w pracy reszty do wydawania, no co za komplikacje) i dalej przetrzymuję babci sprzęt.

Jutro idziemy na obiad do jej siostry, to spróbuję ją namówić, żeby stamtąd wystukała parę słów.

pozdrawiam, życząc lekkiego wieczoru


Funky policy By: baK (12 komentarzy) 15 styczeń, 2009 - 17:12