Grzesiu

Grzesiu

Tak mi się palec omsknął ale mogę do tego dorobić ideologię, że zakosiłem Iwonie przezroczysty szlafroczek i sobie biegam po okolicy, pragnąc zostać biatlonistą – szukam i śniegu, i karabinu i strzelnicy.

Razem z Ciapkiem się nie da, bo pochowałem go w ogrodzie dwa miesiące temu.
Otruł go bandyta i biedactwo mi skonało na rękach – za szybko to szło na pomoc -tak się z niego pot lał i łzy z oczu – no kurwa!
Wiesz – on lubił czasem uciec – ale o jego groźności niech świadczy, że pod bramą się wyczołgiwał.

ale mam kota -reinkarnację Grubka. Identyczny.
Brudas i grubas, choć ma 5 miesięcy wygląda jak przeciętny dorosły kot. Z osiedla czyli potomek. wiesz -taka sama plama na łebku nawet!


Igła - osieł By: jarecki (10 komentarzy) 22 grudzień, 2008 - 20:18