na studiach tak młoda Chinka

na studiach tak młoda Chinka

próbowała nas uczyć swojego języka. to była syzyfowa praca, a to dlatego, że ona w zasadzie mówiła tylko po chińsku, a jej łamana angielszczyzna była bardzo niewyraźna :)

ale zapamiętałem dwa zwroty (proszę poprawić bo piszę tak jak zapamiętałem)

ło laj niii – kocham cię
ło szyyyy bo-lan dźien – ja jestem Polakiem (to szyyy fajny ton miało ;))

dla mnie cyrylica jest już nienaturalna a co dopiero takie języki jak chiński, japoński czy koreański :)


O pisaniu po chińsku - krótko By: maydox (7 komentarzy) 17 grudzień, 2008 - 02:07