Słów kilka

Słów kilka

Grzesiu – też chwalę sobie, że nie należę do zmarzluchów :-)

Panie Lorenzo – herbaty niestety nie zaparzą. Ale ja je tam rozumiem – pełen ceremoniał parzenia herbaty to skomplikowana sprawa :-)

Z drugiej zaś strony – o zaparzenie herbaty można poprosić właścicielkę tychże bamboszy – właścicielkę z ciepłymi stopami łatwiej przekonać ;-)

Pozdrawiam,
Zapiskowicz


Czego to ludzie nie wymyślą, czyli - na zimne wieczory By: maydox (6 komentarzy) 12 grudzień, 2008 - 01:19