Marek Olżyński

Marek Olżyński

Jerzy Przystawa

Drogi Panie,

gwarancję możemy mieć tylko jedną: że wszyscy, grubi czy chudzi, wszyscy umrzemy. W polityce, w działaniach społecznych, w mechanizmach spolecznych, o żadnych gwarancjach mowy być nie może. Możemy tylko przewidywać, z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem, że będzie tak, albo siak. Przy tym przewidywaniu winniśmy się kierować rozumem analitycznym i doświadczeniem.

Gdzie jest większe prawdopodobieństwo, że do Sejmu dostaną się “Stokłosy i jemu podobni”? W ordynacji, w ktorej o tym kto jest na liście i na jakim miejscu decyduje lider, czy tez w ordynacji, w ktorej .zadnych miejsc się nie przydziela, gdzie kandydowac może każdy kto chce, ale o wyniku nie decyduje miejsce na liście, lecz opinia wyborców w okręgu, w ktorym tych wyborców są dziesiatki tysięcy?

Otóż analityczne rozumowanie i doświadczenie, nie tylko Polski, ale i innych krajów, nie pozostawia wątpliwości, że prawdopodobieństwo pojawienia się w Sejmie “stokłosów” jest dużo większe w tzw. ordynacji proporcjonalnej niż w JOW. Inaczej twierdza tylko partyjniacy, ktorzy prędzej zaczną na obiad zjadać własne buty, niz zgodzą się przyznać, że JOW ma jaikieś zalety.

Pozdrawiam,

JP


Oświadczenie Ruchu JOW w związku z Kongresem Polska XXI By: jerzyprzystawa (7 komentarzy) 2 grudzień, 2008 - 23:16