Gretchen

Gretchen

Jakby to powiedzieć jasno w miarę i krótko, bo na Daniela Craiga szkoda słów. Nie godzi sie, by Philip Marlowe został kiedykolwiek przedstawiony jako gość w krótkich gaciach i abstynent. Pewne ikony nalezy pozostawić w spokoju. Jeśli czas na Jamesa Bonda – wiecznie uśmiechniętego agenta gentelmana, w białej koszuli i z martini w dłoni – się skończył, to może czas zacząć kręcić przygody agenta 008?
Marc Forster jest doskonałym reżyserem – Czekając na wyrok, Marzyciel czy Chłopiec z latawcem to filmy wybitne. Nie dobre – tylko właśnie wybitne. Ale jego wizja Bonda jest dla mnie nie do przyjęcia. Nolan potrafił przełamać stereotyp Batmana, choć zmiany scenografii Gotham City wybaczyć mu nie można. Forster z Bonda zrobił kalsycznego bohatera filmów sensacyjnych. Jakich setki. W całym filmie są może ze trzy “bondowskie” sceny. Reszta to zwykłe kino akcji. A w tym segmencie konkurencja spora. Jak sie okazała – za silna. Beznadziejny scenariusz, nuda, kichowaty Craig z twarza spaniela utytłanego w błocie… Klęska…
No i Gretchen – gdzie jest zło? Gdzie geniusz, bedący coodcinkowym przeciwnikiem Bonda? Amalric? Toż to żałość...

Z ciekawostek – Daniel Craig namawia do nakręcenia Bonda z czarnoskórym bohaterem. Bo podobno “czas na to nadszedł”. Przewiduję więc, ze za jakieś trzy odcinki, okaże sie ze Bond to pakistański wegetarianin, konwertowany z islamu na judaizm, jego chłopakiem będzie hindus, obydwaj będą abstynentami i poruszać bedą się co najwyżej toyota prius. Trzydzieści procent filmu zajmą tance i śpiewy, a trzydzieści sceny psychoanalizy skomplikowanego wewnętrznie Bonda.

Takie czasy, moja droga Gretchen, takie czasy…


Masław - najpierwszy polski konserwatysta By: yayco (76 komentarzy) 6 listopad, 2008 - 19:56
  • Panie Yayco, By: Pienia (06.11.2008 - 22:09)
  • Wolę Samuela, By: yayco (06.11.2008 - 22:08)
  • Ha, By: Pino (06.11.2008 - 22:05)
  • Panie Czajniku, By: yayco (06.11.2008 - 22:01)
  • A ja chyba nie, By: yayco (06.11.2008 - 21:59)
  • EEE TAM! By: Pienia (06.11.2008 - 21:55)
  • Panie yayco, By: Pino (06.11.2008 - 21:53)
  • Ma Pan racje Panie Czajniku, By: yayco (06.11.2008 - 21:51)
  • Pani Pino, By: yayco (06.11.2008 - 21:49)
  • Panie Yayco, By: Pienia (06.11.2008 - 21:49)
  • Nie Panie Arturze, By: yayco (06.11.2008 - 21:48)
  • Ja choćby tygrys... By: Pienia (06.11.2008 - 21:47)
  • Panie Czajniku, daj Pan spokój, By: yayco (06.11.2008 - 21:45)
  • Czajnik, By: Pino (06.11.2008 - 21:41)
  • Błędów ci u nas dostatek, By: Pienia (06.11.2008 - 21:39)
  • Panie yayco By: adw.kmieciak (06.11.2008 - 21:37)
  • Pani Pino, By: yayco (06.11.2008 - 21:35)
  • Dlatego, Panie Czajniku, By: yayco (06.11.2008 - 21:35)
  • Panie Czajniku, By: yayco (06.11.2008 - 21:32)
  • Pozwala, pozwala... By: Pienia (06.11.2008 - 21:29)
  • Hm, By: Pino (06.11.2008 - 21:28)
  • Nie bardzo mają szansę Panie Maxie, By: yayco (06.11.2008 - 21:27)
  • Na sabat to chyba nie pater? By: Pienia (06.11.2008 - 21:26)
  • I mam nadzieję, Panie Yayco, By: Pienia (06.11.2008 - 21:24)
  • Panie Czajniku, By: yayco (06.11.2008 - 21:24)
  • Panie Yayco By: max (06.11.2008 - 21:22)
  • Panie Arturze, By: yayco (06.11.2008 - 21:22)
  • Nie, By: Pino (06.11.2008 - 21:20)
  • Ja przepraszam, ale przymantyczę, By: Pienia (06.11.2008 - 21:16)
  • Panie yayco By: adw.kmieciak (06.11.2008 - 21:14)
  • Pnie Maxie, By: yayco (06.11.2008 - 21:06)
  • chciałaby dusza do raju a tu trzeci... By: max (06.11.2008 - 21:02)
  • Panie Yayco By: max (06.11.2008 - 21:01)
  • Pani Pino, By: yayco (06.11.2008 - 20:59)
  • Tak się zaczynam zastanawiać By: Pino (06.11.2008 - 20:52)