Pelna zgoda :)

Pelna zgoda :)

Sensem ksiazki jest antagonizm – sztuczne kontra prawdziwe… rzeczywiste kontra urojone. Merceryzm i zwierzeta – czyli empatia, kontra androidy – czyli zimna obojetnosc… Falszywy mesjasz i jego prawdziwe cierpienie oraz paranoiczne, nieistniejace swiaty ułudy…

czyli 100% Dick w najlepszej formie…

No a Blade Runner to ganianie z giwera za przystojna robocicą... po miescie rodem z czarnego kryminalu… fajne, ale gdzie mu tam do oryginalu…


Rysa - Subiektywny Podcast Filmowy By: xipetotec (19 komentarzy) 9 październik, 2008 - 12:31