re: Urojony świat krwawej rewolucji „Solidarności”

re: Urojony świat krwawej rewolucji „Solidarności”

Solidarność jako ruch pokojowy uwiera dziś nie tylko duchowych potomków komuny.
To była masa nie tylko 10 milionów członków “S” ale również młodzieży studentów i sympatyków którzy z powodów formalnych nie mogli być członkami “S”. Utrzymanie w ryzach tej kipiącej masy przez kilkanaście miesięcy w skrajnie trudnym otoczeniu to naprawdę osiągnięcie zasługujące na Nobla.

Dziś , ci którzy wtedy robili co tylko możliwe , aby tą chwiejną równowagę zburzyć czepiają się szczegółów wypowiedzi liderów z tamtych czasów wskazując jakie były ugodowe , marksistowskie i socjalistyczne, sugerując prawie ,że KK to byli sami agenci SB.

Nazywając Bolkiem Lecha Wałęsę jako jeden z dowodów podaje się jego działania uspokajające sytuację , zmierzające do tego , aby tę równowagę utrzymać.

I tak w solidarnym ataku z dwóch stron umiera prawda o Pierwszej Solidarności.
Szkoda,że tylko nieliczni, jak Leszek.Sopot , potrafią przekazać prawdę o historii ,która działa sie na ich oczach.


Urojony świat krwawej rewolucji „Solidarności” By: leszek.sopot (4 komentarzy) 8 październik, 2008 - 23:56