Rozumie

Rozumie

Senat decyzje podjął. Teraz czas na Kongres.

Sytuacja jest bardzio złożona i nakłada się na nią całkiem sporo czynników. Interwencja w Irlandii (która z racji chorego udziału branży budowlanej w PKB była najbardziej w Europie podatna na kryzys), polegająca na wysokim zabezpieczeniu depozytów, spowodowała ucieczkę klientów z banków angielskich do sąsiednich irlandzkich, co pewnie zmusi angoli do powtórzenia działań irlandczyków. Pewnie skończy się efektem domina w europejskich bankach i fundusz gwarancyjny depozytów znacząco sie zwiększy – co to oznacza dla banków tlumaczyć nie trzeba.

Chociaż problem dotyczył głównie banków inwestycyjnych, typowe depozytówki też czują oddech kata na karku. Wystarczy parę przecieków, by wzbudzić panikę depozytariuszy i masową ucieczkę z danego banku – a ludzie zachowują się w takiej sytuacji jak stado baranów. To aktualnie idealny sposób na przejęcia łakomego kąska za bezcen – co już zresztą było dokonywane w historii, choćby przez bankierskia rodzine Morganów. Takie kontrolowane wzbudzanie paniki oparciu o informacje posiadane przez zamknięta grupę. Kończy się najczęściej masakrą klasy średniej i przejęciami średnich banków niezależnych. Na ogłaszanie kryzysu i armaggedonu patrze więc dość krytycznym okiem.

Problem natomiast dotyczy także spadku zaufania pomiędzy bankami – stopy między bankowe rosną, zaufanie spada, koszty kredytu dla przedsiębiorstw nie mających nic wspólnego z toksycznymi hipotekami rosną. To moze być dla gospodarki problem – bez zdrowej dzwigni kredytowej o rozwoj raczej trudno.

Wybacz chaos, ale to tylko takie “polizanie tematu”...

Pozdrawiam.

PS – na zapowiedzi stworzenia europejskiego super nadzoru nab Bankami wywuluje ciarki na plecach… potem polaczą ten super nadzor z amerykanami i za 10 lat obudzimy sie ze wspolna amero-europejska waluta… brrrrr….


Apolalipsę zacząć czas By: rozum (3 komentarzy) 1 październik, 2008 - 21:58