mi nie chodzi o ocieplenie/oziębienie

mi nie chodzi o ocieplenie/oziębienie

ale o to że zabraknie wody zdatnej do picia. a to nie tylko efekt zmian klimatu, a przede wszystkim owego “przykładania się”. nie trzeba być w tej materii naukowcem.

“już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”


Ciepło, cieplej, katastrofa? By: leski (18 komentarzy) 29 wrzesień, 2008 - 01:07