max

max

Bardzo niewiele wiem na ten temat, ale poniewaz skansen mam po sąsiedztwie , to postaram się jak najwiecej dowiedziec u “żródła’, i przekazać w dalszym ciągu raportu.
W końcu XIX wieku, z powodu prymitywnych metod uprawy roli, małe poletka w górach nie dawały już szansy na wyżywienie wzrastającej populacji, i zaczął sie proces wyludniania wsi sądeckiej. Niska cena gruntu przyciagnęła przybyszów z Saksonii, którzy ze swoimi nowoczesnymi metodami gospodarowania potrafili się z tych areałów wyżywić i jeszcze osiągać skromny dochód. Pojawiły się tam nigdy nie widziane wczesniej żniwiarki, chłopi polscy, dzierżący w łapskach cepy, ze zdumieniem oglądali młocarnie parowe (made in Hipolit Cegielski).
I wojna światowa, i powojenne odreagowanie biedoty wiejskiej położyło temu eksperymentowi kres.

Ukłony!

tarantula


Zatrzymane w kadrze By: analityk (22 komentarzy) 5 wrzesień, 2008 - 08:27