@grześ

@grześ

O powstańcach per se – nie, ale zajrzyj do mojej odpowiedzi maxowi.

I nie rób mi tu, cytatami z salonu, Radia Erewań proszę – bo wiesz dobrze, kiedy zaczęła się taka histeryczna bucówa (podpowiem: nie w październiku 07).

Grzesiu, mnie tak naprawde chodzi o jedno: o traktowanie Bartoszewskiego tak samo jak innych. Na JarKacza ludzie klną – i proszę bardzo, wolno im. Ale nie można wchodzić w pyskówkę o “dyplomatołkach”, “bolszewii”, “hołocie” etc. – a jak obrażony w ten sposób czlowiek kontruje, to się chować za siwe włosy i życiorys.

Albo jest się autorytetem ponad bieżącą pyskówką, albo takim samym graczem jak wszyscy. Bartoszewski, niestety, wybrał to drugie – nad czym ja osobiście ubolewam, ale taryfy ulgowej stosować nie będę.

pozdro


Noc żywych trupów: reaktywacja strasznego dziadunia By: Banan (18 komentarzy) 2 wrzesień, 2008 - 13:58