Panie Dymitrze!

Panie Dymitrze!

Przecież czytam i chwalę, a nawet polecam innym. To że czyta się z ciężkim sercem, to nie znaczy, że to są rzeczy nieważne czy niewarte czytania. Nie wszystko może być miłe łatwe i przyjemne.

A to co Pan pisze, to powinno być lekturą obowiązkową dla młodzieży i dla polityków. Czy to przekona Pana do pisania niezależnie od moich komentarzy?

Pozdrawiam


Sprawiedliwość "Muchy" By: KriSzu (5 komentarzy) 24 sierpień, 2008 - 09:36