odysie,

odysie,

bardzo mi się podoba takie kryterium dla tej komisji czy tam czego: upraszczać.

Tak jak myslałam o komisji, to własnie po to ona by byc mogła.

Zeby uproscic ordynacje wyborcza – bo normalny człowiek jej raczej nie rozumie.

Żeby uproscic system finansowania w słuzbie zdrowia – bo na dzis nikt nie wie jaki lekarz, jaki zabieg mu zostanie sfinansowany z jego składki zdrowotnej a jaki musi opłacic dodatkowo.

Zeby uproscic ustawe o Zakładzie – excusez le mot – ubezpieczeń
społecznych – bo na dzis nikt przy zdrowych zmysłach nie zrozumie do czego ma w zamian za swoje skladki prawo, a za co moze przyjsc do niego komornik.

Kompllikowanie prawa, które jest niezrozumiałe dla obywatela jest, moim zdaniem, jednym z podstawowych zaprzeczeń prawom obywatelskim.

No, tak sobie wyobraziłam, ze jesli wsród tej chmary, która znów po wyborach znajdzie sie w sejmie znajdzie sie dziesieciu chetnych do rzeczywistego upraszczania a nie machania wibratorami przed rozanielona dziennikarska gawiedzia – to mnie jako obywatelowi bedzie lepiej.

Gdyby zaczac od tych dziesieciu osób, moze by sie co wiekszego z tego zrobiło?

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Komisja Praw Obywatelskich By: manna (15 komentarzy) 29 lipiec, 2008 - 22:24