Eee tak, drogi Docencie,

Eee tak, drogi Docencie,

zaraz nihilizm. Dekadencja ma przynajmniej pewien ciekawy posmak (?), patrz Pan, co oni wymyślali w czasach Jugendstil (bo to był przecież początek dekadencji, potem już tylko była wojna).

Kończy się czas pewnej epoki to i kolej na dekadencję.

Na nihilizm to my mamy zbyt zdrową tkankę:-))

Chyba że uznamy Grzesia za nihilistę, to proszę bardzo.

Pozdrawiam serdecznie


Malujmy się! By: analityk (21 komentarzy) 21 lipiec, 2008 - 15:51