Panie Merlot

Panie Merlot

Moje nic nie mówią gdyż nie zaposiadowuję żadnych a to dla lepszego samopoczucia. Ha!

No widzi Pan jak to jest, jeszcze rano zazdrościł mi Pan rozmów z Gretchen a tu się okazuje, że i w Panu się odzywa… Jeśli nie spisane to nic, wychodzi na to samo.

Ja Panie Merlot nie miałam wątpliwości, ale teraz to już upewniona jestem. Pan jesteś stuprocentowy mężczyzna! Firanek od zasłon nie odróżnia! Skandal to jest Merlocie.

Pan mi tu moje zasłony misternie poupinane, lejące się w materiale pięknie tkanym w banalne firanki zamienia.

Też coś.


Wczoraj o pólnocy By: merlot (8 komentarzy) 3 lipiec, 2008 - 23:10