sajonara

sajonara

nie pamiętam nazwiska gracza, ale chodzilo o argentyne. na któreś z ostatnich mistrzostw świata trener reprezentacji nie zabrał tego zapomnianego przeze mnie gracza, argumentujac to wprost: drużyna, gdy on jest na boisku, gra jeden schemat: podajmy mu pilke, cos z tego bedzie. jego wielkosc dzialala wrecz paralizujaco na reszte graczy.
moze w tym przypadku bylo identycznie?
zobacz, jak skrzydła rozwinęli francesco fabregas, david villa, fernando torres…

w kazdym razie – mam nadzieje, ze don chichoty pozamiataja szkopow.


Raul Gonzales wielki przegrany By: sajonara (4 komentarzy) 27 czerwiec, 2008 - 09:42