A ja się nie dziwię wcale,

A ja się nie dziwię wcale,

niech młodzież patrzy i niech się uczy, że polityczny pragmatyzm dziwnie łatwo robi transformersa w polityczne kurestwo, bo tak należy nazwać handlowanie sprawami ważnymi strategicznie i historycznie, by osiągnąć doraźne korzyści polityczne.

Tym gorzej, jeśli nie chodzi wcale o korzyści w polityce międzynarodowej, dla polskiej racji stanu itd. A może się mylę? No to chciałbym usłyszeć od jakiegoś speca zbliżonego do źródeł w Pałacu jakieś przekonujące objaśnienie co to jest za zagranie i o jaki to ważny deal chodzi, że warto było zrobić z gęby trampka?

Niech się pajace tłumaczą!


Skandal z prezydentem Kaczyńskim w tle By: KriSzu (22 komentarzy) 20 czerwiec, 2008 - 16:33