Szanowny Panie Stary

Szanowny Panie Stary

Takie są konsekwencje demokracji. Unia wydaje sporo pieniedzy na inne czestokroć naprawde glupie imprezy, więc spokojnie i bez sknerstwa powinna byla zorganizować (tak, tak nie tylko rząd irlandzki, ale Bruksela także) szeroko zakrojoną akcje informacyjną dotyczącą Traktatu.

Skoro tego nie zrobiono, to wine można zrzucać praktycznie na wszystko, nawet na pogodę.

Zaś kwestia referendum i wyjasnienie o co biega w Traktacie jest nie tyle wciskaniem kitu ciemnemu ludowi, który nic nie zrozumie z tego, co do niego mówią (choć może to być prawdopodobne), ale jego niezbywalnym prawem w kraju o systemie demokratycznym.

Pozdrawiam serdecznie


Radość eurosceptyka By: Sylnorma (6 komentarzy) 14 czerwiec, 2008 - 18:20