Hm, ale czego Marian?

Hm, ale czego Marian?

Jemu to chyba inaczej na imię...
A ja myślę, że jednak Orzechowski to nie tylko dla gry robi i dla popularności, on naprawdę jest fanatykiem.
Poza tym szczerze mówiącpamiętam tego pana jako wiceministra oświaty, Giertych to był przy nim wzorem kultury, poczucia jumoru, inteligencji, błyskotliwości.
Orzechowski, a zresztą szkoda słów.
Jak dla mnie egzemplarz psychopatyczny prawie i nie chodzi o tę akcję, tylko o wrażenia z jego wypowiedzi i działalności za Giertycha


Mirosław Orzechowski. Cwaniaczek z LPR By: jarecki (9 komentarzy) 9 czerwiec, 2008 - 13:40