Szanowny Panie Jerzy

Szanowny Panie Jerzy

zatem zostaje Rosja!
Tam mozna dogadać się z “urzędnikiem “ w mundurze milicjanta. Za niewielką sumkę przymknie oczy, jak trzeba nawet je zamknie, na brak ważnych badań, barak OC i ogólnie zły(beznadziejny) stan 4ch kólek
Pozdrawiam


Przypadki Polaka w Szkocji. (1) By: jjmaciejowski (4 komentarzy) 1 czerwiec, 2008 - 13:18